Gdybym tak mogła mieć dziewięć żyć
jak kot mruczałabym
z zadowolenia
lecz mnie raz jeden przyszło tu być
dziękuję za nie
więc od niechcenia
gdybym tak mogła mieć dziewięć żyć
jak kot drapałabym
gryzła ze złości
czasem się łasząc, bo co tu kryć
życie jest durne
pełne sprzeczności
gdybym tak mogła mieć dziewięć żyć
mądrzejsza byłabym
z każdym życiem
jak kot mogłabym jeść, pić i tyć
cieszyć się chwilą
i ziemskim byciem
lecz ja mam tylko jedno życie
smutne i szare
i nader krótkie
z tym swoim byciem i niebyciem
żyję, bo muszę
choć to okrutne
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz