wtorek, 19 lutego 2019

W MOJEJ WYOBRAŹNI


Wymyśliłam ci imię
kolor włosów i skóry
oczy wielkie i smutne
usta w kolorze purpury
dłonie miękkie jak jedwab
policzki blade jak księżyc
na bezchmurnym niebie

wymyśliłam ciebie

nie masz miny posępnej
ani zmarszczek na twarzy
emanujesz ciepłem
dotyk niemal twój parzy
przyjaznym promieniem
co bezwiednie błądzi
po mnie i po tobie

wymyśliłam sobie

bo jakże by inaczej
poczuć się kochaną
bodajże choć przez chwilę
choćby przez nieznaną
w mojej wyobraźni
i ciałem i duchem
obcą mi osobę

wymyśliłam sobie

więc pozostań na dłużej
jeśli tylko zdołasz
uścisnę cię najmocniej
gdy tylko zawołasz
pozostań na zawsze
w dni smutne i dżdżyste
zostań we mnie i ze mną

nie wymyśliłam ciebie przecież nadaremno


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz