Ażeby tak choć raz
upić się ze szczęścia…
ba, trzeba mieć powody,
koligacje, wejścia,
bo, gdy ma się chody
to i szczęście sprzyja.
Niestety, ja nie mam,
więc szerokim łukiem
szczęście mnie omija.
Ale zawsze można
upić się z rozpaczy.
Smutek zwykle znika,
kiedy dno zobaczy…
upić się ze szczęścia…
ba, trzeba mieć powody,
koligacje, wejścia,
bo, gdy ma się chody
to i szczęście sprzyja.
Niestety, ja nie mam,
więc szerokim łukiem
szczęście mnie omija.
Ale zawsze można
upić się z rozpaczy.
Smutek zwykle znika,
kiedy dno zobaczy…
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz