środa, 23 grudnia 2020

NOC WIGILIJNA







Foto:Pixabay

Przybrana w płatki śniegu,
w migotliwych gwiazd krocie,
w lampiony na ulicach,
w świąteczne drzewka tonące w złocie,
majestatyczna i cicha, niezwykła noc,
wprawia w zadumę, zachwyca,
nadziei rodzi moc.

Tyle jest w niej magii,
i tyle w niej radości,
ale też i  pokory,
zwykle zatracanej pośród codzienności,
tyle ciepła w sercach i kolędowania,
w tą najpiękniejszą z nocy,
w Noc Oczekiwania.

wtorek, 15 grudnia 2020

NASZE DRZEWKO

 











Foto:Pixabay


Spójrz, no, Jezu Drogi,
na te nasze drzewka
świątecznie przybrane,
ile na nich bombek,
świecidełek, lamet
gipsowych aniołków
śmiejących się do siebie,
wśród błyszczących gwiazdek
mają się jak w niebie.

Choć zapewne, Panie,
milej by Ci było,
gdyby to nasze drzewko
uczynkami lśniło,
spowite dobrocią
jak anielskim włosem,
współczuciem i troską
nad bliźniego losem.

Pewnie, mój Ty, Jezu,
zamiast  gór prezentów,
całej tej mnogości
świątecznych akcentów,
wolałbyś usłyszeć
słowa życzliwości,
uplecione w łańcuch
człowieczej godności.

Wiem, że chciałbyś, Panie,
żeby tak w tych bombkach
znalazły odbicie
nasze ludzkie twarze
i przykładne życie.
Spraw więc, by ta gwiazda
na drzewku zatknięta
rozświetliła blaskiem
także nasze dusze,
zwłaszcza, kiedy miną święta.

 

 

 

sobota, 5 grudnia 2020

CO Z TOBĄ NARODZIE












zdjęcie Pixabay

Opleceni jak bluszczem
korzeniami wtopieni
w marazm teraźniejszości
nowym ładem zmęczeni
tkwimy, my, szarzy ludzie
w tej grze świateł i cieni

z pewnym niedowierzaniem
ogarniamy dokoła
to, co jeszcze zostało
nikt nam zabrać nie zdołał
choć o pomstę do nieba
niejeden z nas woła

siwy kurz na ulicach
miesza się z krzykiem ludzi
lecz połowa rodaków
wciąż mrzonkami się łudzi
śniąc sen swój o przyszłości
ciągle nie chce się zbudzić

co jest z tobą, narodzie
pogrążony w letargu
kupczą twymi duszami
jak przekupki na targu
a tyś dalej zaspany
niby nie chcesz zatargu

gdy się ockniesz po czasie
nie to samo zastaniesz
miskę ryżu na obiad
suchy chleb na śniadanie
od tych, których tak czciłeś
może z łaski dostaniesz…

czwartek, 3 grudnia 2020

OD NADMIARU GŁOWA NIE BOLI

 













Foto: Pixabay

Och, gdyby tak mieć wszystkiego do woli
cieszyć się i wybierać
ach, żyć nie umierać!
Czas zweryfikować ten slogan powoli
bo czasem tak bywa
gdy czegoś nam zbywa
że jednak od nadmiaru głowa nas rozboli

pytamy więc siebie

gdzie upchnąć zakupy, komu coś podarować
pozbyć się nadmiaru
zbędnych nam towarów
jak ukryć na kontach to, co trzeba tam schować
przed zawistnym wzrokiem
złodziejaszków krokiem
żeby wszystko zatrzymać i nic nie zmarnować

i jak nie zwariować

bywa że nam trudno, burzy się ład w głowie
gdy zbyt wiele wrażeń
różnorodnych zdarzeń
chciałoby się ich pozbyć, chociażby w połowie
oddać lub zamienić
na spokój wymienić
och, gdyby tak się dało, wyszłoby nam na zdrowie!